Żeby ludzie rozumieli, że sztuka to wyraz duszy – to by sztukę robili tak jak ptak śpiewa. Przestałaby by ona być tą zmorą i nie trzeba by było tyle o niej gadać. Ale ludziom ciągle się zdaje, że sztuka to jest coś z zewnątrz nas, do czego trzeba dążyć, czemu się poświęcać lub z powodu czego trzeba ryczeć, upijać się i udawać rozpustnych, idealno-cynicznych modernistów. A tu trzeba żyć i być szczerym.
Stanisław Witkiewicz – „Myśli”